Sophia Loren

Sofia Villani Scicolone

8,3
4 116 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Sophia Loren

Ktos mi kiedys powiedzial ze wygladam jak Sophia. To byl najwspanialszy komplement jaki uslyszalam.

rosemary_6

Mam w zwyczaju komplementowanie kobiet czy tam dziewcząt - przyrównując je do podobnych aktorek. Ale nie jakiś tam gwiazdek tylko prawdziwych ikon kina, piękna. Uśmiech po usłyszeniu takiego wyróżnienia jest bezcenny. Niestety trzeba ograniczać się do pań pokroju Bellucci, Hepburn, Monroe, Bardot, Cruz czy właśnie Loren. Czyli znanych. Np. Ostatnio porównałem pewną damę do młodej Kariny, fakt, byłem pod wpływem trucizny, więc mogłem mieć zniekształcone obrazy, ale ja nie o tym, poprawiła mnie, że nie Karina tylko Karenina i nie jest podobna do Knightley. :D Boskie. ;p

Troublesome

Jak zobaczyłam że skomentowałeś ten wpis, to pomyślałam hejt. Mój wujek mi to powiedział, ale raczej dlatego, że miałam makijaż. Nigdy mnie w nim nie widział, bo na co dzień się nie maluje. Wiadomo że kobiety lubią jak porównuje się je do ikon piękna, choć często to nieprawda. Może Twoja rozmówczyni nie lubiła Keiry.

rosemary_6

Ah, wujek. Pewnie chodził do kina na filmy z młodą Loren. Ten komplement ma większą siłę. ;)

Nie o to chodzi. Mówiłem o Annie Karinie. Ona jej nie kojarzyła, więc pomyślała, że chodzi o Anne Kareninę (nie wiem nawet czy skleiła, że to Tołstoj), więc powiązała to z filmem z 2012 roku - gdzie w tytułową rolę wcieliła się Knightley.
Reasumując. Ja jej mówię, że wygląda tak: http://www.newwavefilm.com/images/anna-karina-gallery/anna-karina-15.jpg
a ona myśli, że ja mówię, iż wygląda tak: http://www.kinopodbaranami.pl/images_lib/doc_5147_0.jpg
Trochę pogmatwane. :D

Troublesome

Sprawdzałam ma tylko 6 głównych wątków na tym forum ale dzięki Tobie kolejna osoba dowiedziała się o jej istnieniu. Bardzo ładna. Nie słysząc wcześniej o Karinie, też bym pewnie pomyliła ją z Kareniną, Sam film, który wspomniałeś był dobry, ale Keira nie za bardzo pasowała mi do tej roli. Pozdrawiam

rosemary_6

Bardzo się cieszę, bo warto pamiętać o takich aktorkach. Ja Kareniny nie widziałem, bo Keira mnie drażni. Chyba tylko w Obłędzie zapamiętałem ją in plus. Również pozdrawiam. :)

Troublesome

Rzuć jakiś temat np co ostatnio Cię wzruszyło, wzburzyło, zaskoczyło, znudziło, przejeło, zachwyciło, sponiewierało itd. oczywiście w kontekście filmowym.

rosemary_6

Od jakiegoś czasu mam depresję i cierpię na bezsenność. Już nie zauważam takich rzeczy. ;p Nie chcę brudzić forum Loren swoimi bazgrołami, więc napiszę coś z nią związanego. Miesiąc temu widziałem "Słoneczniki". Nie pamiętam czy przypadkiem nie oglądałem tego kiedyś w TVP. Migały znajome sceny, ale mogła być inna przyczyna. Nieważne. Tak więc film ten: zachwycił i wzruszył. Piękna historia.

W sumie miałem zamiar zakończyć ten post ;p ale mam coś ciekawszego. Przedawkowałaś kiedyś filmy, o których myśli się długo po seansie? Ja tak. Tydzień temu. ;p Obejrzałem kilka obrazów Herzoga, jeden Hasa i wziąłem się za "Przygodę" Antonioniego. Rozmyślając po seansie, przypomniałem sobie mój ulubiony film wspomnianego reżysera pt. "Noc". Na drugi dzień, stado uciążliwych myśli, pustoszyło mój umysł. Brzmi zabawnie, ale gdy jedziesz autem i myślisz o kreacjach Moniki Vitti - to wiedz, że coś się dzieje. ;p Z czasem wszystko ucichło, ale ślad pozostał. Jak u uzależnionych od dragów, chce się więcej. ;p Mam zamiar porozglądać się za podobnymi filmami. Na szczęście kiedyś kino było płodniejsze w takie dzieła. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones