Witam. Szukam słynnych par aktorskich bądź filmowych, które bardzo się kochały, ale dużo się kłóciły. Mama podpowiedziała mi Elizabeth Taylor i jednego z jej mężów Richarda Burtona, ale chętnie wysłucham tez innych propozycji:)
Vivien Leigh i Laurence Olivier,
Norma Shearer i Irving Thalberg,
Ingrid Bergman i Roberto Rosellini,
Marilyn Monroe i Arthur Miller,
Clark Gable i Carole Lombard (może się nie kłócili, ale ich historia jest piękna),
Humphrey Bogart i Lauren Bacall.
I tak nikt nie przebije Burtonów, oni nie się nie potrafili pohamować nawet w towarzystwie;)
Skoro filmowych, to na pewno warto wspomnieć o Rhetcie Butlerze i Scarlett O'Hara z Przeminęło z wiatrem ;).